Będąc na krótkim urlopie u rodziców w Kołobrzegu naszła mnie ochota na rybkę i oto jest obiad.... a dokładniej porcja dla Taty została uwieczniona na zdjęciu :)
Ryba:
Filety z dorsza umyłam osuszyłam, posoliłam popierzyłam i skropiłam sokiem z cytryny.
Obtoczyłam ją w bułce tartej jajku i mące i usmażyłam.
Frytki:
Przepisu chyba zdradzać nie muszę :-)
Surówka:
Biała kapusta, marchewka, jabłko, sól, pieprz, czosnek i jogurt naturalny
Kapustę szatkuję, marchewkę i jabłko tarkuję solę pieprzę czosnek przeciskam przez praskę i dodaję do jogurtu mieszam i sosem czosnkowym polewam surówkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz